Zamiast siedlisk wykonanych z metalu i szkła NASA bada technologie, które mogłyby wyhodować struktury z grzybów, aby stać się naszymi przyszłymi domami w gwiazdach i być może prowadzić do bardziej zrównoważonych sposobów życia na Ziemi.

Stworzenie znośnego domu dla przyszłych astronautów oznacza nie tylko zrobienie dachu nad głową.

Astronauci będą musieli zaspokoić wszystkie swoje podstawowe potrzeby, tak jak na Ziemi, i zmierzyć się z dodatkowymi wyzwaniami życia w trudnych warunkach na odległym świecie, powiedziała amerykańska agencja kosmiczna.

Mając to na uwadze, projekt mikobudownictwa z Ames Research Center w Kalifornii NASA polega na prototypowaniu technologii, które mogłyby „hodować” siedliska na Księżycu, Marsie i poza nim - w szczególności grzyby i niewidzialne podziemne wątki, które tworzą główna część grzyba, znana jako grzybnia.

„Obecnie tradycyjne projekty siedlisk dla Marsa są jak żółw - niosący nasze domy z nami na plecach - niezawodny plan, ale z ogromnymi kosztami energii”, powiedziała Lynn Rothschild, główny badacz projektu na wczesnym etapie.

„Zamiast tego możemy wykorzystać grzybnię (wegetatywną część grzyba), aby sami wyhodować te siedliska, kiedy tam dotrzemy”.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć pełny artykuł

 
 
 

Naukowcy z Tohoku University sugerują, że regularne spożywanie grzybów zmniejsza ryzyko raka prostaty u mężczyzn - szczególnie tych w wieku 50 lat lub starszych.

Jest to składnik miłości lub nienawiści, ale nowe badanie ujawniło związek między jedzeniem grzybów a niższym ryzykiem raka prostaty. Naukowcy z Tohoku University sugerują, że regularne spożywanie grzybów zmniejsza ryzyko raka prostaty u mężczyzn - szczególnie tych w wieku 50 lat lub starszych. Dr Shu Zhang, który prowadził badanie, powiedział: „Badania probówek i badania na żywych organizmach wykazały, że grzyby mogą potencjalnie zapobiegać rakowi prostaty.” Jednak związek między spożyciem grzybów a przypadkowym rakiem prostaty u ludzi nigdy nie był był badany wcześniej. „Według naszej najlepszej wiedzy, jest to pierwsze badanie kohortowe wskazujące na potencjał grzybów w zapobieganiu rakowi prostaty na poziomie populacji”.

W badaniu naukowcy przebadali 36,499 3.3 mężczyzn na temat ich wyborów dotyczących stylu życia, w tym konsumpcji żywności, aktywności psychicznej oraz nawyków palenia i picia, a także przeanalizowali swoją dokumentację medyczną. Wyniki wykazały, że ogółem u 8% uczestników rozwinął się rak prostaty w okresie obserwacji. Jednak uczestnicy, którzy jedli grzyby raz lub dwa razy w tygodniu, mieli o 17% mniejsze ryzyko rozwoju choroby, w porównaniu do tych, którzy jedli grzyby rzadziej niż raz w tygodniu. Tymczasem mężczyźni, którzy jedli grzyby więcej niż trzy razy w tygodniu, mieli o XNUMX% mniejsze ryzyko.

Źródło: Shivali Best, Mirror online

 

Ta najnowocześniejsza firma produkująca psychodeliczne technologie, której korzenie sięgają innowacyjnych metod leczenia konopi, opracowała zgłoszony do opatentowania spray do nosa do mikrodawkowania psilocybiny - i użytkownicy to uwielbiają.

Silo Wellness, firma z Oregonu z zespołem, który ma korzenie w metodach dostarczania konopi indyjskich, opracował spray do nosa z grzybami magicznymi do kontrolowanego mikrodozowania odmierzającego dawki. Firma przewiduje, że nowi użytkownicy będą bardziej skłonni do eksperymentowania z efektami wellness psilocybiny dzięki wygodnemu mikrodawkowaniu, zanim zdecydują się na pełne psychodeliczne sesje „trip”.

„Uwielbiam nasz produkt i nie mogę się doczekać, aż stanie się on legalny w Stanach Zjednoczonych, dzięki czemu możemy podzielić się nim z ofiarami przestępstw i osobami udzielającymi pierwszej pomocy” - powiedział założyciel Silo Wellness, Mike Arnold. Po sformułowaniu produktu na Jamajce (gdzie legalne są grzyby) wraz z zespołem kierowanym przez farmakologa z Missouri Parag Bhatt oraz wiceprezesa ds. Operacyjnych i weterana walk morskich, Scotta Slaya, członkowie zespołu najpierw przetestowali produkt na sobie, a następnie zebrali opinie ochotników podczas prywatnych sesji mikrodawkowania.

„Origin Story” Silo Wellness i ich rozwiązań z dozowaniem dozowanym

Wizjonerscy wynalazcy pierwszego produktu Silo Wellness, który został publicznie ujawniony jako własność intelektualna, pracowali nad tym projektem od „zanim było to fajne”. „Krajowe media nie przejmowały się psychodelikami, dopóki Denver nie przejął metody głosowania w sprawie dekryminalizacji” - stwierdził Arnold . „Wcześniej wszyscy myśleli, że zwariowałem, gdy powiedziałem im, że wkraczamy w przestrzeń psychedelików leczniczych przed legalizacją Oregonu w 2020 r.”

Założyciel Silo Wellness, Mike Arnold, trafił na pierwsze strony gazet, kiedy porzucił praktykę prawa, aby ostatecznie wyhodować 40,000 2017 roślin marihuany w Oregonie w XNUMX roku. „Od wielu lat zajmuję się hodowlą zwierząt. Od najmłodszych lat zawsze marzyłem o rolnictwie w pełnym wymiarze godzin. Po prostu nie mogłem przegapić okazji do marihuany, kiedy się zaprezentowała. Ale nigdy nie myślałem, że porzucę marihuanę i przestawię cały czas na psychodeliki, ale zmieniły moje życie. Chcę podzielić się tym lekiem ze światem, czyniąc go niedrogim i wygodnym dla wszystkich. ”

Arnold był znanym adwokatem obrony kryminalnej z Oregonu, zanim przeszedł na emeryturę, aby założyć farmę. Zrobił nagłówki w gazetach krajowych za swój udział w powstrzymaniu zbrojnej okupacji schroniska Malheur prowadzonej przez jego ówczesnego klienta Ammon Bundy. Wystąpił także w dwóch odcinkach 48 godzin i skutecznie bronił sprawy morderstwa w strzelaniu z drogi snajpera morskiego, dla którego napisał dobrze recenzowaną książkę o samoobronie w systemie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych, która została zakazana w więzieniach w stanie Oregon.

„Shroom Boom” to „Nowa gorączka marihuany”, a recenzowane badania są jeszcze silniejsze niż marihuana

Zmniejszając zwrot z inwestycji w start-upy z konopi indyjskich w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, Arnold obserwował inwestorów i nadzieję, że przedsiębiorcy w swoim rodzinnym stanie Missouri nadal ślepo pędzą pełną parą na nowy rynek marihuany medycznej w Missouri, który szykuje się do przejścia w 2018 roku. „Podczas gdy wszyscy inni postrzegali podekscytowanie marihuaną Missouri jako dobry znak dla inwestycji, widziałem to jako gwóźdź śmierci. Kiedy wszyscy biegną w jednym kierunku, jest to ostatnie miejsce, w którym chce być przedsiębiorca lub inwestor. Jeśli zdążyłeś na konopie, spóźniłeś się już. ”

Właśnie dlatego Arnold rozpoczął współpracę z wynalazcą opatentowanych inhalatorów konopnych i marihuany Mystabis, Michaelem Hartmanem, aby rozpocząć burzę mózgów dla ich najnowszej linii produktów z dozownikami.

„Przyjechałem trochę późno do magicznej przestrzeni grzybowej jako użytkownik” - kontynuował Arnold. „Nie miałem żadnych informacji na temat korzyści leczniczych dla PTSD i niepokoju, dopóki nie spotkałem lekarza podczas podróży wiosną 2018 roku, który oszalał na punkcie badań i zaproponował, że zabierze mnie na medytację z grzybami na miejscu. Powiedziałem mu, że boję się ich użyć. „Skąd wiesz, ile spożywasz? Co jeśli wezmę za dużo? Zapytałam."

„Odpowiedział:„ Mike, znasz mnie; Jestem lekarzem.' Wystarczy powiedzieć - wspomina Arnold. „Ufałem mu i to zmieniło moje życie. Grzyby zmieniają życie i chcę dzielić się tą uzdrawiającą szansą ze światem z ukierunkowaną na cel firmą dbającą o dostęp konsumentów do tych darów natury. ”

Kliknij tutaj, aby zobaczyć pełny artykuł

Ganoderma, nazywana po angielsku „grzybem nieśmiertelności”, znana jest po japońsku jako „reishi”, a po chińsku „lingzhi”. Ganoderma to grupa grzybów, które rozkładają drewno lub powodują zgniliznę niektórych gatunków drzew w środowisku. Ludzie używają grzybów Ganoderma do leczenia wszystkiego, od grypy po raka. Niektórzy spożywają go jako zapobiegawcze leczenie przeciwzapalne. Jest nawet sprzedawany jako pożywienie. Reishi / lingzhi było wymieniane już w 100 BC jako suplement stosowany w celu poprawy zdrowia ludzkiego.

Badania wykazały obiecujące działanie grzyba nieśmiertelności na zwiększenie odporności, szczególnie dla tych, którzy są chorzy, a mniej dla zdrowych. Nic dziwnego, że branża handlowa reishi / lingzhi ma globalny rynek o wartości ponad miliarda dolarów 2.16 lub około 2% światowej sprzedaży suplementów diety. Ostatnio naukowcy przetestowali produkty Ganoderma wytwarzane przez 20, w tym pigułki, tabletki, herbaty i inne materiały eksploatacyjne, a także zestawy do samodzielnego uprawy 17, które zostały oznaczone jako zawierające gatunek Ganoderma lucidum.

Autor: Linh Anh Cat
Przeczytaj cały artykuł tutaj

Pliki cookie ułatwiają nam świadczenie usług. Korzystając z naszych usług, pozwalasz nam korzystać z plików cookie.