Brudne rury bunkra

25 kwietnia 2024 r

Nietrudno sobie wyobrazić, że zmniejszony przepływ powietrza wchodzącego do kompostu nie jest dobry dla jego jakości. Aby utrzymać wysoką jakość kompostu, ważne jest, aby rury pod podłogą bunkra były czyste i wolne od zatorów. Zablokowane rury mogą prowadzić do gromadzenia się wody na dnie bunkra, ponieważ woda nie będzie spływać, i tworzyć warunki beztlenowe, szkodząc procesowi kompostowania. Ustal rutynę dokładnego czyszczenia wszystkich rur co trzy miesiące. Użyj węża, aby wypłukać brud i gruz, zapewniając prawidłowy przepływ powietrza przez cały proces kompostowania.

Zapewnienie dokładnego oczyszczenia zatkanych rur ma kluczowe znaczenie, ponieważ samo przepłukanie ich wodą od przodu do tyłu może nie wystarczyć. Pomimo przepływającej wody, w rurach może nadal gromadzić się brud. Aby uzyskać zadowalający wynik, należy dotrzeć do końca rur za pomocą węża i użyć przeciwciśnienia w celu usunięcia wszelkich pozostałych zanieczyszczeń. W załączeniu poniżej zdjęcie przedstawiające całkowicie zablokowane rury i wydobyty z niektórych z nich brud. Ten wizualny dowód podkreśla konieczność dokładnego czyszczenia w celu utrzymania optymalnego funkcjonowania procesu kompostowania.

2

 

 

 

 

 

 

 

Kiedy rury w systemach kompostujących zablokują się, mogą pojawić się pewne problemy. Możesz zobaczyć mokre plamy i obszary bez wystarczającej ilości powietrza (strefy beztlenowe) w kompoście. Dzieje się tak, ponieważ przepływ powietrza potrzebny do kompostowania zostaje zakłócony
w górę. Kiedy rury są zatkane, powietrze nie może prawidłowo przepływać, przez co w niektórych częściach kompostu brakuje tlenu. Będzie to również widoczne w zmniejszeniu nacisku na podłogę bunkra. Wszystko to nie nadaje się do kompostowania i może powodować nieprzyjemny zapach i powolny rozkład.

Ważne jest, aby zachować bezpieczeństwo podczas postępowania z zablokowanymi rurami w systemach kompostujących. Noś dobrą maskę na twarz, aby chronić się przed szkodliwymi gazami, które z czasem mogą gromadzić się w zablokowanych rurach. Upewnij się także, że pomieszczenie jest dobrze wentylowane i przestrzegaj zasad bezpieczeństwa, aby uniknąć wypadków.

Erik de Groot
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.
https://www.mushroomsconsultant.com

Woda, trwająca dyskusja

25 kwietnia 2024 r

Jeśli chcesz rozpocząć dyskusję z hodowcą (lub konsultantem), zacznij mówić o podlewaniu.
Ile, kiedy i jaką metodę podlewania.

Aby jednak mieć jakikolwiek sens, musisz najpierw zdefiniować okres. Podlewanie odbywa się na glebie osłonowej i podlewaniem nad grzybami i między uderzeniami wody.
Ten blog dotyczy podlewania na glebie okrywowej w okresie inkubacji. Woda podana w tym okresie ma na celu doprowadzenie gleby okrywowej do maksymalnego poziomu wilgoci i utrzymanie odpowiedniej wilgotności kompostu.
Dobry kompost fazy 3 w momencie umieszczenia w osłonie będzie miał około 60% wilgotności. W przypadku białych szczepów, które mogą być nawet o 3% wyższe, brązowe szczepy preferują 1 lub 2% bardziej suche. Nie można doprowadzić kompostu do znacznie wyższego poziomu wilgoci poprzez podlewanie go po napełnieniu. Możliwe jest podawanie wody do kompostu, ale będzie to woda wolna, która musi zniknąć podczas okresu owocowania.
Do kompostu można podać od 2 do 4 litrów wody podczas napełniania lub później, ale powinno to być maksimum. Nawet jeśli konieczne jest schłodzenie kompostu. Można to lepiej zrobić, podając wodę do obudowy i pozwalając jej odparować ze świeżym powietrzem i cyrkulacją.

Sama gleba w osłonie może obsłużyć do 7 litrów na m² plus woda, która pierwotnie znajdowała się w osłonie. Oczywiście mówimy o osłonce zawierającej biały i czarny torf.
Ponad 7 litrów wyparuje, przejdzie do kompostu lub do kanalizacji.
Biorąc pod uwagę, że parowanie może wynosić około 2 litrów na m² dziennie, strata przy parowaniu wynosi około 10 litrów. Jeśli policzysz utratę kapania, wodę pozostającą w kompoście i odparowanie, uzyskasz około 25 litrów wody. W sytuacjach praktycznych oznacza to całkowitą ilość wody średnio od 20 do 30 litrów. W zależności od gospodarstwa i pory roku. Rosnące suszenie często oznacza utratę produkcji, a coraz bardziej wilgotne oznacza problemy z uprawą, głównie w wyrastającym z grzybów.
Kolejną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest metoda podlewania. Upewnij się, że ciśnienie wody na obudowę nie jest zbyt wysokie. Zbyt wiele razy widzę obudowę z uszkodzoną powierzchnią, która spowoduje problemy z parowaniem.

Każdy system ma inną presję, a jeśli nie jesteś pewien, zapytaj producenta. Regularne czyszczenie dysz jest czymś, co pomoże utrzymać odpowiedni nacisk i odpowiednią regulację podlewania drzew, patrząc na odległość i wysokość zgodnie z poziomem obudowy.
Podlewaj dalej, ale nie przejmuj się!

Ponad połowa grzybów na Ukrainie jest uprawiana na 3 etapie kompostu – to wynik zmniejszenia objętości.

Według informacji otrzymanych przez agencję UMDIS od producentów kompostu na Ukrainie, popyt na kompost fazy 3 nieznacznie spadł w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

W tym samym czasie produkcja kompostu fazy 2 spadła o ponad połowę z powodu zmniejszonego popytu.

W wyniku tych zmian już latem 2022 roku ilość pieczarek wyprodukowanych na kompoście fazy III przekroczy ilość pieczarek uprawianych na kompoście fazy II.

Przypomnijmy, że w wyniku rosyjskiej agresji na przełomie lutego i marca większość kompostowni na Ukrainie przestała nasączać nowe partie kompostu, a proces ten wznowiono dopiero pod koniec marca, stopniowo zwiększając wolumeny.

W maju 2022 r. wielkość zamówień kompostowych na Ukrainie osiągnęła około 60% przedwojennego poziomu typowego dla tego okresu.

Jednak okres niskich cen pieczarek w czerwcu i całe lato negatywnie wpłynął na optymizm pieczarek, dlatego dziś produkcja kompostu w kraju wynosi około 50% poziomu z analogicznego okresu ubiegłego roku.

W tym samym czasie nie działa kompostownia Grikar-APS w regionie Charkowa i kompostownia Agrotandem-Plus (Mriya SE).

W ten sposób 100% kompostu na sprzedaż na Ukrainie jest obecnie dostarczane na rynek przez 4 firmy produkujące kompost: Agaris Miko Ukraine (obwód Tarnopolski), Agaris Miko Center (obwód czerkaski), VG Farming (Veres, obwód czerkaski), World of Straw (obwód Mikołajów).

Kompost fazy 3 jest oferowany zarówno przez rośliny Agaris, jak i World of Straw.

Z radością informujemy, że do naszej grzybowej społeczności dołączyła firma Mertens Mushrooms z Holandii!

Jako oddany dostawca, Mertens wierzy w dobrą współpracę na rzecz zdrowego rozwoju każdej firmy. Firma jest dobrze zorientowana w profesjonalnym rolnictwie, handlu detalicznym ogrodami i architekturze krajobrazu i z pasją dzieli się swoją wiedzą. Od swoich korzeni w Limburgii (Holandia) firma Mertens stała się partnerem praktycznym, zaangażowanym, a przede wszystkim rzetelnym i kompetentnym.


Mertens ma prawie 70 lat doświadczenia, opiera się na zespole około 130 stałych pracowników, posiada własną flotę pojazdów i ponad 7,000 produktów na magazynie. Na tej podstawie firmie Mertens udało się zdobyć wiodącą pozycję w sektorze pieczarek. Jeśli chodzi o grzyby, Mertens jest nawet największym graczem na świecie. Nasz zespół działa w 41 krajach na sześciu kontynentach.

Skoncentruj się na profilaktyce
Mertens oferuje kompletny pakiet produktów dla hodowców i firm tunelowych: biokontrola, folie, uprawa, kompost i maty przesuwne, sprzęt do zamgławiania, wagi i produkty higieniczne. Asortyment Mertens wyraźnie odzwierciedla trendy i rozwój w sektorze, w którym prewencja jest obecnie najważniejsza. Obecnie środki ochrony roślin, głównie biologiczne, stosuje się tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne. Przykładem profilaktyki w uprawie grzybów jest stosowanie nicieni; ten gatunek robaka odgrywa ważną rolę w zwalczaniu komarów w uprawie. Firma Mertens intensywnie pokierowała hodowcami w stosowaniu tych nicieni. Aby móc informować swoich klientów w najlepszy możliwy sposób, Mertens dba o to, aby jej własne doświadczenie było zawsze aktualne.

Rozwój międzynarodowy
Od swoich korzeni w Limburgii (Holandia) branża pieczarek Mertens coraz bardziej koncentruje się za granicą. Firma Mertens jest obecnie również aktywna na rosnącym rynku grzybów w Chinach, często pośrednio za pośrednictwem innych dostawców lub konsultantów. To logiczny rozwój, biorąc pod uwagę, że liczba holenderskich hodowców pieczarek drastycznie spadła w ostatnich latach. Szerokie możliwości komunikacji online ułatwiają kontakt zdalny. Ponadto strona internetowa Mertens jest źródłem informacji i zapewnia zaawansowany system zamówień zarówno dla klientów krajowych, jak i zagranicznych. Hodowcy pieczarek znajdą tu m.in. listy zamówień, karty bezpieczeństwa i informacje o produktach. Sprzedaż internetowa mocno wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat, ale firma Mertens przywiązuje również dużą wagę do kontaktu osobistego.

Mertens jest gotowy do pomocy!
Idąc z duchem czasu, synergia z innymi sektorami, współpraca, elastyczność, dostosowanie do potrzeb rynku… To cechy, które doprowadziły firmę Mertens do miejsca, w którym jest dzisiaj, a wszystko to połączone z fachowym doradztwem.
Poznaj nasze Zespół Grzybów! Chętnie Ci pomogą.

Jeśli konsultant odwiedza farmę, zawsze jest wiele rzeczy do szczegółowego omówienia.

Czy powinniśmy podać więcej czy mniej wody i czy jesteśmy w stanie podlać grzyby?

Czy potrzebujemy wolniejszego czy szybszego owocowania?

Czy ilość pinów jest wystarczająca, czy potrzebujemy więcej i jak wtedy uzyskać przyzwoite rozłożenie?

Nawet dyskusje na temat kompostu, chociaż wielu hodowców tak naprawdę nie zna szczegółów. Ale znają strukturę, wilgoć i zapach. Ponieważ o tym rozmawiają przy napełnianiu.

To samo dotyczy gleby okrywowej. Czy tym razem jest ciężko, czy po prostu dobrze? Mokry czy suchy?

Ale mówiąc o suplemencie, okazuje się, że większość hodowców nie ma absolutnie żadnego pojęcia, jak to działa, czym naprawdę jest i jakich wyborów może dokonać. Generalnie cena jest głównym punktem zakupu.

I to jest dla mnie dziwne. Ponieważ kompost i okrywa zmieniają się zawsze w ciągu roku. Wynika to głównie z wpływu sezonowości na surowce. W magazynie dojrzewa słoma, kurze odchody zmieniają poziom azotu, a wilgotność torfu zmienia się w zależności od pory roku. Firmy produkcyjne zareagują na to, ale mniejsze zmiany są nieuniknione.

Aby utrzymać produkcję na tym samym poziomie lub ją zwiększyć, suplement można jednak zmienić według własnych upodobań. Większość hodowców wie tylko, że istnieje produkt o powolnym lub normalnym uwalnianiu. Możliwe jest jednak dostosowanie suplementu do sytuacji w danym momencie. Nie tylko wolno lub szybko, ale nawet wskazanie określonej fazy wzrostu. Dla przykładu: jedna z farm, na których teraz pracuję, potrzebowała większej aktywności przy drugim rzutach i dłuższym okresie przydatności do spożycia. We współpracy z dostawcą kompostu i dostawcą suplementów „skomponowali” suplement, który to potrafi. Miej jednak świadomość, że wymaga również dostosowania uprawy. Dodajesz więcej białek do kompostu, więc aktywność też się zmienia. Oznacza to, że musi się zmienić również podlewanie i zbieranie.

Ale w ten sposób możliwych jest wiele kombinacji.

Istnieją różne surowce do mieszania i kilka procesów, aby czas wydania był zgodny z Twoim harmonogramem.

Trzeba jednak poczynić kilka uwag.

Działa dobrze tylko we współpracy z dostawcą kompostu. Składniki suplementu muszą być dodatkiem do składników odżywczych w kompoście. Musi więc pasować do analiz kompostu.

Najlepszy sposób użycia, jeśli można go zmieszać na kompostowni. A to się opłaca tylko przy większych ilościach kompostu. Wmieszanie go podczas napełniania nie jest tak wydajne, jak na składowisku kompostu.

Nie patrz tylko na poziom białka. Ponieważ niektóre białka nie są dostępne dla grzybów i nadal będą znajdować się w kompoście w momencie opróżniania pomieszczenia.

Spójrz więc na skuteczne białko. Często jest to kwestia ceny. Dobre białka mają swoją cenę.

I pamiętaj: dobry suplement sprawia, że ​​dobry kompost jest lepszy. Ale dobry suplement pogarsza zły kompost.

 

Od produkcji zdrowej żywności po dbałość o zdrowie zwierząt i roślin, od zarządzania pięknym i zróżnicowanym krajobrazem po przyczynianie się do zdrowej gospodarki: rolnicy i ogrodnicy z Limburgii dosłownie dbają o zdrowie prowincji. Dzisiaj rozmowa z przedsiębiorcą Gerardem Sikesem z Ysselsteyn, który jest na dobrej drodze do neutralnej dla klimatu produkcji grzybów.
Sikes (49 l.) Dorastał na farmie uprawnej, jego żona Karin (49 l.) Na pieczarkarni. W 1988 roku zaczęli wspólnie uprawiać grzyby.
„Na sprzedaż był żłobek, ale mogliśmy też kupić kanapkę lub otworzyć sklep rowerowy” - mówi Sikes. „Liczy się dla nas wspólne prowadzenie interesów”.

Każdego ranka, około ósmej, para siada razem przy stole, aby omówić wszystkie bieżące sprawy i nadchodzący dzień. „Podstawą naszej firmy są zdrowe relacje. Żona udziela informacji zwrotnych, jest moją skargą i nauczycielką ”.

Źródło: Nieuw Oogst (artykuł w języku holenderskim)

 

W ostatnim miesiącu kilku hodowców miało problemy ze zbyt ciężką glebą okrywową. To normalne, że o tej porze roku gleba okrywowa jest cięższa z powodu opadów deszczu na polach torfowych. Firmom zajmującym się okrywami zajmuje to kilka tygodni, a tymczasem hodowca musi sobie z tym poradzić. Normalna sytuacja w tym okresie. Narzekanie nie jest sposobem radzenia sobie z tym problemem, ale interakcja jest możliwa.

Pierwszą rzeczą do zrobienia jest stwierdzenie, że obudowa jest ciężka. Można to zaobserwować tylko wtedy, gdy przykłada się dużą wagę do wypełnienia pomieszczenia. Zawsze rozmawiaj z kierowcą ciężarówki o kompoście i okrywie, a już dużo wiesz. Wiedzą dokładnie, jaki materiał niosą. Jeśli mówią, że jest to duże obciążenie i jeśli wypływa woda, pierwszą rzeczą do zrobienia jest wyregulowanie maszyny do napełniania. Ciężka ziemia okrywowa bardziej się pakuje, więc trzeba ją otworzyć. Dużą rolę w tym odgrywa przędzarka do napełniania kombajnu. Musi zebrać kompost i dobrze wymieszać go z okrywą. Cac trochę więcej niż zwykle, jeśli gleba w okrywie jest ciężka. Następnym krokiem jest trochę wolniejsze obracanie mieszadła. Zbyt intensywne mieszanie zniszczy strukturę i spowoduje później duże problemy z wyrastaniem szpilek. Rolkę dociskową należy wyregulować tak, aby nie zamykała otworów w obudowie. Jeśli spojrzysz na rolkę z boku półki, pomiędzy rolką a obudową powinna być widoczna odrobina światła.

Następnie uważaj na wodę pierwszego dnia. Upewnij się, że materiał kaczujący zaczyna rosnąć. Można to zobaczyć po zamocowaniu kompostu do okrywy. Nie czekaj jednak, aż naprawdę zobaczysz grzybnię. Bo wtedy czas na podlewanie może być za krótki. A grzybnia przerośnie okrywę. Można podać normalną ilość wody minus kilka litrów. (woda pierwszego dnia). Dobrze jest, jeśli prezenty do podlewania można podzielić na małe dawki. 1 litr na raz w odstępach co najmniej 1 godziny. Dopiero pierwszego dnia podlewania (prawdopodobnie drugiego dnia po napełnieniu) możliwe są większe prezenty.

Następną rzeczą, która może się zdarzyć, jest to, że grzybnia ma trudności z wydostaniem się na powierzchnię. Pamiętaj, że ciężka ziemia okrywowa potrzebuje pomocy w uwalnianiu wody i CO2, więc zawsze upewnij się, że do pomieszczenia doprowadzane jest świeże powietrze. Co najmniej 5% świeżego powietrza przez większość czasu bardzo pomaga. Jeśli grzybnia osiągnęła powierzchnię, generalnie owocowanie jest normalne. Jedyna różnica to od 7 do 10 dnia owocowania. Od tego dnia 7 szpilki mogą wyrosnąć. W tym momencie ponownie potrzebne jest świeże powietrze, aby utrzymać parowanie. Minimum 5% może już nie wystarczyć. Jeśli widzisz szpilki, ale nie odrastają, masz kilka możliwości.
Kropla wody jako szok. Oznacza to 0,5 litra wody i łagodne suszenie z ogrzewaniem i świeżym powietrzem. Wentylator można ustawić do 5% większej prędkości.

Lub możesz obniżyć poziom CO2 do około 1000 ppm na dzień. Ale upewnij się, że w tym przypadku wilgotność względna pozostaje na poziomie ponad 88%. W sumie późniejsza uprawa będzie miała nieco niższy poziom CO2 niż normalnie, aby utrzymać parowanie. Podlewanie normalnie. Największym błędem jest utrzymywanie takich pomieszczeń w zbyt suchym stanie. Należy pamiętać, że w pomieszczeniu może pojawić się mniej szpilek niż zwykle. Pozwól im wyrosnąć i zwróć szczególną uwagę na zbieranie. W ten sposób te pomieszczenia wcale nie muszą być gorsze. Wręcz przeciwnie, często są lepsze (finansowo) niż normalnie.

Woda, trwająca dyskusja

25 kwietnia 2024 r

Jeśli chcesz rozpocząć dyskusję z hodowcą (lub konsultantem), zacznij mówić o podlewaniu.
Ile, kiedy i jaką metodę podlewania.

Aby jednak mieć jakikolwiek sens, musisz najpierw zdefiniować okres. Podlewanie odbywa się na glebie osłonowej i podlewaniem nad grzybami i między uderzeniami wody.
Ten blog dotyczy podlewania na glebie okrywowej w okresie inkubacji. Woda podana w tym okresie ma na celu doprowadzenie gleby okrywowej do maksymalnego poziomu wilgoci i utrzymanie odpowiedniej wilgotności kompostu.
Dobry kompost fazy 3 w momencie umieszczenia w osłonie będzie miał około 60% wilgotności. W przypadku białych szczepów, które mogą być nawet o 3% wyższe, brązowe szczepy preferują 1 lub 2% bardziej suche. Nie można doprowadzić kompostu do znacznie wyższego poziomu wilgoci poprzez podlewanie go po napełnieniu. Możliwe jest podawanie wody do kompostu, ale będzie to woda wolna, która musi zniknąć podczas okresu owocowania.
Do kompostu można podać od 2 do 4 litrów wody podczas napełniania lub później, ale powinno to być maksimum. Nawet jeśli konieczne jest schłodzenie kompostu. Można to lepiej zrobić, podając wodę do obudowy i pozwalając jej odparować ze świeżym powietrzem i cyrkulacją.

Sama gleba w osłonie może obsłużyć do 7 litrów na m² plus woda, która pierwotnie znajdowała się w osłonie. Oczywiście mówimy o osłonce zawierającej biały i czarny torf.
Ponad 7 litrów wyparuje, przejdzie do kompostu lub do kanalizacji.
Biorąc pod uwagę, że parowanie może wynosić około 2 litrów na m² dziennie, strata przy parowaniu wynosi około 10 litrów. Jeśli policzysz utratę kapania, wodę pozostającą w kompoście i odparowanie, uzyskasz około 25 litrów wody. W sytuacjach praktycznych oznacza to całkowitą ilość wody średnio od 20 do 30 litrów. W zależności od gospodarstwa i pory roku. Rosnące suszenie często oznacza utratę produkcji, a coraz bardziej wilgotne oznacza problemy z uprawą, głównie w wyrastającym z grzybów.
Kolejną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest metoda podlewania. Upewnij się, że ciśnienie wody na obudowę nie jest zbyt wysokie. Zbyt wiele razy widzę obudowę z uszkodzoną powierzchnią, która spowoduje problemy z parowaniem.

Każdy system ma inną presję, a jeśli nie jesteś pewien, zapytaj producenta. Regularne czyszczenie dysz jest czymś, co pomoże utrzymać odpowiedni nacisk i odpowiednią regulację podlewania drzew, patrząc na odległość i wysokość zgodnie z poziomem obudowy.
Podlewaj dalej, ale nie przejmuj się!

 

Pliki cookie ułatwiają nam świadczenie usług. Korzystając z naszych usług, pozwalasz nam korzystać z plików cookie.